Wróciliśmy z krótkiego urlopu. Tylko tydzień na zobaczenie mnóstwa niezwykłych rzeczy. Wszystkich czytających od czasu do czasu moje wypociny przepraszam za nieobecność, która może potrwać, bowiem w perspektywie "Pola Chwały 2011" w Niepołomicach, na które serdecznie zapraszam. Wszystkich zainteresowanych tym, gdzie byliśmy, odsyłam do zdjęcia :)
To miejsce zawsze wywołuje u mnie dreszczyk pozytywnych emocji. W tym roku już nie wiele brakowało bym się tam wybrał... może za rok?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zazdroszczę ;-)
A.